Przejdź do głównej zawartości

8.Crusaderek

Coś sprzed lat, pewnie przez niewyjaśniony sentyment do tego modelu, wykonanego chyba z dziesięć lat temu. Brytyjski czołg krążowniczy z II wojny światowej "Tank, Cruiser Mk VI, Crusader, względnie A15 Mk I" 

Skala 1:35. Model firmy Italeri. Z epoki przedakrylowej, czyli malowany jeszcze emaliami, Testorsa bodajże. Wykończenie typu: "ma się błyszczeć jak na inspekcję króla!".






Komentarze

  1. mój tato kiedyś taki jakiś czołg zrobił bo też miał cierpliwość do dłubania :) nie pamiętam co się z nim stało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie gdzieś przepadł - często największa frajda to sama robota, a skończony model traci stopniowo na atrakcyjności dla twórcy.

      Usuń
    2. obawiam się, że został zaadaptowany do zabawy i tej próby nie przetrzymał

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

3.Ołtarz ofiarny I

Jakiś, dość odległy, czas temu popełniłem taki szybki projekt - miejsce komunikacji i perswazji jakiegoś niezbyt socjalnego związku wyznaniowego. Klocki z form "Castlemolds".  Średnica podstawy 12 cm.

6.Na warsztacie I

Kusznicy blisko finału. Jeszcze pięciu trzeba by dorobić, żeby domknąć pełny regiment. Równolegle kończenie Ironbreakerów. Do końca regimentu niestety daleko, bo ma mieć 40 ludków, a na ten moment ma połowę.

5.Żwirkobombery

Drżyjcie, zielone ścierwa! Synowie Grungniego nadlatują! Model - Games Workshop, w wersji Gyrobomber. Podstawki z wykorzystaniem klocków Castlemolds. W pierwszym podejściu chciałem zastosować okrągłe podstawki żywiczne Micro Artu (60 mm), ale po przymiarkach uznałem, że maszyny dużo lepiej będą wyglądać na owalkach z własnoręcznie stworzoną aranżacją powierzchni. Dla orientacji w rozmiarach - podstawka ma 9 cm długości.