Przejdź do głównej zawartości

8.Crusaderek

Coś sprzed lat, pewnie przez niewyjaśniony sentyment do tego modelu, wykonanego chyba z dziesięć lat temu. Brytyjski czołg krążowniczy z II wojny światowej "Tank, Cruiser Mk VI, Crusader, względnie A15 Mk I" 

Skala 1:35. Model firmy Italeri. Z epoki przedakrylowej, czyli malowany jeszcze emaliami, Testorsa bodajże. Wykończenie typu: "ma się błyszczeć jak na inspekcję króla!".






Komentarze

  1. mój tato kiedyś taki jakiś czołg zrobił bo też miał cierpliwość do dłubania :) nie pamiętam co się z nim stało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie gdzieś przepadł - często największa frajda to sama robota, a skończony model traci stopniowo na atrakcyjności dla twórcy.

      Usuń
    2. obawiam się, że został zaadaptowany do zabawy i tej próby nie przetrzymał

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

6.Na warsztacie I

Kusznicy blisko finału. Jeszcze pięciu trzeba by dorobić, żeby domknąć pełny regiment. Równolegle kończenie Ironbreakerów. Do końca regimentu niestety daleko, bo ma mieć 40 ludków, a na ten moment ma połowę.

7.Fiacik sprzed lat

Ostatni model w 1:35 przed kilkuletnią przerwą. Fiat 508 CM Coloniale firmy Italeri. Model prosto z pudełka, bez waloryzacji. Technika oldskulowa - bez pigmentów, łoszy czy olejów, tylko aerograf i gąbeczka do obić. Malowany Lifecolorami. Kamuflaż oddziałów włoskich w II wojnie światowej w Afryce Północnej. Daleki kuzyn tego Fiata był wytwarzany u nas na włoskiej licencji  https://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fiat_508_%C5%81azik